25 lat Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie
- Szczegóły
- Odsłony: 414
Cudowna podróż przez ocean dźwięków
Srebrny jubileusz Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie
Pierwsze orkiestry dęte pojawiły się już w starożytnym Egipcie i w Asyrii oraz w rzymskich legionach. Trębacze i inni muzycy mieli za zadanie kierować ruchem wojska na polu walki, nadawać tempo i przekazywać rozkazy za pomocą instrumentów. Z czasem rola orkiestr się zmieniała, przyjmowały rolę bardziej rozrywkową, powstawały nie tylko przy wojsku, ale również np. przy straży pożarnej. W XIX – wiecznej Galicji niemal każda jednostka OSP zmierzała do posiadania umundurowanej orkiestry z typowym składem instrumentalnym, umiejącej wykonywać musztrę paradną. Obecnie orkiestry dęte pełnią bardzo ważną rolę społeczną: integrują, bawią, edukują i towarzyszą w chwilach wesołych i smutnych. Od 1998 r. czyni to także Orkiestra Dęta Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie. 24 października w Bielskim Centrum Kultury im. Marii Koterbskiej ta formacja zagrała swój galowy, jubileuszowy koncert.
Kiedy orkiestra powstawała, wielu jej członków nie było jeszcze na świecie, inni dopiero wypowiadali pierwsze słowa. Dzisiaj są pełnoprawnymi muzykami, przejmują schedę po tych, którzy kładli podwaliny pod zespół znany w całej Europie. Stanisław Hamerlak, ks. Józef Jasek, Józef Maziarz, Jan Góra, Zenon Poźniak, Andrzej Janeczko i inni dali szansę dzieci, młodzieży i dorosłym na rozwój i kształcenie muzyczne w rodzinnej gminie. Sukcesy przyszły szybciej, niż można było się spodziewać: Niezapomniane rewie w Kaniowie, festiwale w San Remo, w Menton, w Porcieu-Amblagnieu, w Bohuminie, w Tarnowskich Górach, w Nicei czy w Ochrydzie – wszędzie, gdzie pojawią się charakterystyczne mundury naszych muzycznych „ambasadorów”, usta same się uśmiechają, a gardło wyrywa się do śpiewania. Można na przykład wspólnie z orkiestrą wykonać popularny i lubiany utwór „Orawa”, słyszany choćby na wrześniowych Dożynkach Gminnych.
Początkowo przy Straży Pożarnej, później pod skrzydłami Gminnego Ośrodka Kultury, od pomysłu i pierwszych, nieśmiałych prób, do pełnego profesjonalizmu. O wysoki poziom muzyczny dba kapelmistrz Urszula Szkucik – Jagiełka, natomiast prezesem od roku 2020 jest Michał Senecki, który zastąpił zmarłego Stanisława Hamerlaka. Nadzieją orkiestry jest liczne grono uczniów – oni także mieli swoje „pięć minut” na jubileuszowej gali.
A była to gala, jaką goście będą wspominać jeszcze długo, gościnne mury BCK zaroiły się przyjaciółmi i sympatykami muzyków, nie tylko mieszkańcami gminy Bestwina. Z gratulacjami i życzeniami pospieszyli: wójt Artur Beniowski, zastępca prezydenta Bielska – Białej Jarosława Klimaszewskiego Adam Ruśniak, starosta bielski Andrzej Płonka, parlamentarzyści: Mirosława Nykiel, Małgorzata Pępek (przez przedstawiciela), Przemysław Drabek, sołtys Kaniowa Marek Pękala, radny powiatu bielskiego Grzegorz Gawęda, dyrektor GOK Grzegorz Boboń członkowie zaprzyjaźnionych orkiestr dętych, organizacji, stowarzyszeń. Wójt Artur Beniowski wręczył pamiątkowe nagrody zarówno inicjatorom powstania orkiestry jak i jej obecnym członkom, dyrektor Grzegorz Boboń nagrodził również młodzież. Dyplomy i statuetki ufundował Wójt Gminy Bestwina.
Swoistą „specjalizacją” Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie jest muzyka filmowa. Można było podczas koncertu usłyszeć motywy z „Gwiezdnych Wojen”, „Króla Lwa” lub „Batmana”. Nie brakowało standardów jazzowych i utworów wokalnych, wielki aplauz wywołała gra na kowadle w wykonaniu Marka Sobczyka. Muzyk przebrany za kowala odtwarzał scenę wykuwania podkowy, uderzając młotkiem zastępującym pałki perkusyjne. W wyświetlanej prezentacji multimedialnej widzowie oglądali orkiestrowe wyjazdy i najbardziej zapadające w pamięć koncerty, pojawiły się też twarze osób zmarłych, blisko związanych z zespołem. Podobnie jak ma to miejsce w trakcie koncertu noworocznego w Wiedniu, całość zwieńczył Marsz Radetzky’ego Johanna Straussa.
Znam szyk złoconych sal, gdzie wielka gra orkiestra… śpiewał Zbigniew Wodecki. Niech tych sal przybywa, może artyści z naszej gminy będą mieli okazję podbić Azję lub Amerykę? Tego im życzymy, 25 lat to jeszcze młody wiek i wszystko może się zdarzyć.
Czytaj więcej: 25 lat Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie
Zaproszenie do Muzeum Regionalnego na promocję książki Anatola Farugi
- Szczegóły
- Odsłony: 321
Lokalna Strategia Rozwoju Bielskiej Krainy na lata 2021-2027 - konsultacje
- Szczegóły
- Odsłony: 350
Bestwina gościła zdobywców Korony Gór Polski
- Szczegóły
- Odsłony: 316
Bestwina, co oczywiste, nie jest gminą górską, ale z naszych terenów można już oglądać piękne panoramy Beskidu Małego czy Beskidu Śląskiego. Wielu mieszkańców z powodzeniem uprawia różne formy turystyki górskiej, zdobywając przy tym specjalne odznaki, w tym też tę za „Koronę Gór Polski”.
Wspomniana „Korona” to po prostu wejście na 28 szczytów, najwyższych w każdym paśmie Polski. Chętni do tego czynu powołali 13 grudnia 1997 r. Klub Zdobywców Korony Gór Polski, do którego należy ponad 130 tysięcy osób. Zdobywcy weryfikują wejścia kolejnych kandydatów do odznaki na specjalnych posiedzeniach. W bestwińskim GOK–u w dniu 21 października zorganizowano LXII Międzywyprawowe posiedzenie Loży Zdobywców. Jednym z członków Klubu jest bowiem mieszkaniec naszej gminy, pan Sławomir Dawidek i to on przyczynił się do zaproszenia w mury GOK – u swoich kolegów i koleżanki. Dzięki uprzejmości wójta Artura Beniowskiego i dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury Grzegorza Bobonia wszystko przebiegło w sympatycznej i przyjacielskiej atmosferze.
Klub Zdobywców Korony Gór Polski ma już 26 lat! - Podkreśla prezes Łukasz Lis - Spotykamy się w różnych miejscach, żeby promować dane regiony – najczęściej górskie i podgórskie, ale nie tylko. Od pana wójta Artura Beniowskiego dostaliśmy zaproszenie do Bestwiny. Razem z naszym członkiem, Sławkiem Dawidkiem ugościliście nas wspaniale, pokazując piękno tej gminy i powiatu bielskiego turystom praktycznie z całej Polski! Te osoby pokonały nierzadko kilkaset kilometrów, żeby się tutaj pojawić, a w sumie jest nas tutaj ok. 270. Urząd Gminy przygotował specjalny program z wykazem okolicznych atrakcji, ponieważ turyści to ludzie ciekawi świata!
W wydarzenie włączyło się Koło Gospodyń Wiejskich „Bestwinianki”. Panie pod przewodnictwem prezes Urszuli Orłowskiej i sołtys Bestwiny Marii Maroszek przygotowały gorącą grochówkę, chleb ze smalcem, kołacz, kawę i herbatę.
Całość zwieńczyło uroczyste ślubowanie i pasowanie na Zdobywcę, wręczenie odznak i dyplomów, także tych za wielokrotne zdobycie Korony Gór Polski. Specjalne podziękowania otrzymali wójt Artur Beniowski (w jego imieniu dyplom odebrał sekretarz Arkadiusz Maj, także pasjonat gór), dyrektor Grzegorz Boboń i sołtys Maria Maroszek. Wieczorem przybyli goście zwiedzali Muzeum Regionalne razem z Andrzejem Wojtyłą oraz wysłuchali prelekcji dr Tomasza Greniucha o utworzonym szlaku turystycznym "Śladami Bartka".
Więcej zdjęć - GALERIA (Link zewnętrzny, nowe okno przeglądarki)
Wystawa malarska Andrzeja Surowiaka - wrażenia z wernisażu
- Szczegóły
- Odsłony: 376
Dzięki sztuce spogląda w głąb siebie, dokonuje autorefleksji, szuka Absolutu i osiąga wewnętrzny spokój… Andrzej Surowiak, współtwórca bestwińskiej grupy „Jaskółka” w dniu swoich 60 urodzin pokazuje publiczności swoje obrazy i zaprasza do swoistej „rozmowy” z nimi, zatrzymania się w biegu, oderwania od problemów codzienności. 14 października w Muzeum Regionalnym im. k. Z. Bubaka w Bestwinie zorganizowano wernisaż wystawy zatytułowanej „Wszystko ma swój czas”. Popołudnie ze sztuką zgromadziło wielu gości otwartych na wrażenia artystyczne i na nietuzinkowego twórcę.
Oglądając wystawione obrazy aż trudno uwierzyć, że Andrzej Surowiak zaczął malować właściwie dość przypadkowo, biorąc do ręki… farby modelarskie. Wytrwałość, upór i chęć zmierzenia się z życiowymi trudnościami zaowocowały po pierwsze dziełami zmuszającymi do myślenia, po drugie – powstaniem grupy artystów „Jaskółka”. W roku 2022 pan Andrzej został wyróżniony Nagrodą Wójta Gminy Bestwina za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury. Bierze udział w plenerach, warsztatach, aktywnie wspiera i promuje kulturę ludową i historię ziemi bestwińskiej, w czym ma wsparcie swojej małżonki Doroty. Poza tym jest po prostu bardzo sympatycznym i ciepłym człowiekiem, z którym zdecydowanie warto o malarstwie rozmawiać.
Wernisaż uświetnił występ młodych muzyków – Kacpra Wójtowicza i Dagmary Sordyl. Z zaproszenia skorzystali księża z bestwińskiej parafii, a także liczne grono artystów. Prowadzący całość Andrzej Wojtyła zaprosił do wspólnego podziwiania obrazów i do znajdywania w nich odpowiedzi na pytania egzystencjalne. Nie zapomniano o kwiatach i życzeniach – 60 urodziny to wspaniała okazja do świętowania!
Galeria zdjęć (link zewnętrzny, nowa karta)