Strategia Rozwoju Gminy Bestwina na lata 2021-2027 informuje czytających, że udział powierzchni gruntów ornych na terenie gminy wynosi ok. 48%. To dość dużo, dokument wskazuje jednak, że rozdrobniona struktura, niewielka powierzchnia gospodarstw, jakość gleb i ukształtowanie terenu nie sprzyjają wzrostowi opłacalności rolnictwa. Jednakże w Bestwinie, Bestwince, Janowicach i w Kaniowie uznaniem cieszą się także inne formy korzystania z dobrodziejstw natury: ogrodnictwo, szkółkarstwo, sadownictwo, pszczelarstwo, tradycyjne tutaj rybactwo. Nie brakuje hodowców, wędkarzy, myśliwych i po prostu miłośników spacerów na wolnym powietrzu albo fotografów przyrody. Dlatego też prawie każdy mieszkaniec znajdzie dobry powód, by świętować dożynki i w ten sposób nawiązać łączność z pokoleniami, które czyniły to dawniej. Niełatwo przecież pozbyć się tego, co mamy niemalże zakodowane w genach, albo ujmując bardziej metafizycznie – w duszy.
Dożynki (czy też – według tradycyjnej bestwińskiej nomenklatury „wyrzynek”) zmieniały swoją formę na przestrzeni lat. Ich obecna formuła ma charakter rotacyjny, co roku organizowane są w innym sołectwie. Wyjątkiem był czas pandemii koronawirusa. W 2024 r. gospodarzem została Bestwina, w której po raz ostatni uroczystość miała miejsce w 2018 r. Wtedy specjalnym gościem i celebransem Mszy św. był pochodzący z Bestwiny biskup Józef Wróbel.
![]() |
![]() |
1 września korowód dożynkowy składający się z pomysłowo przystrojonych maszyn rolniczych i innych pojazdów, a także jeźdźców na koniach, wyruszył na ulice gminy z miejsca zbiórki na parkingu przy sklepie GS. Na czele jechała kolasa z wójtem Grzegorzem Boboniem i starostami dożynkowymi w osobach państwa Iwony i Tomasza Oziminów. Ta barwna kawalkada zabezpieczana przez Ochotnicze Straże Pożarne i Policję przemierzyła trasę wiodącą ul. Witosa, Gospodarską, św. Floriana, św. Sebastiana, Gandora, Hallera i Kościelną. Gdzieniegdzie dało się odczytać umieszczone na pojazdach hasła, np. Nie mam pola ani świnki, ale jadę na dożynki, lub bardziej poważne: Rolnik to człek twardy, sam wszystko buduje, pożyczek nie bierze, dzień i noc haruje. Na poboczach ustawiono tzw. witacze, czyli dożynkowe dekoracje wyobrażające m.in. rybaków, gospodarzy, strażaków czy księdza.
Msza św. dziękczynna w kościele Wniebowzięcia NMP w Bestwinie została odprawiona przez czterech kapłanów: ks. Cezarego Dulkę z Bestwiny, ks. Józefa Barana z Bestwinki, ks. Roberta Kurpiosa z Janowic i ks. Janusza Dudka z Kaniowa. Przed procesją wejścia starostowie i wójt przekazali bochen chleba, reszta darów ziemi została wręczona po modlitwie wiernych, już z udziałem sołtysów i członkiń KGW. Asystę honorową zapewniły poczty sztandarowe, pieśni i psalm responsoryjny wykonał Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Bestwina”. W kazaniu ks. Cezary Dulka odwołał się między innymi do słów Pieśni XXV Jana Kochanowskiego, znanej szerzej jako Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
![]() |
![]() |
Na terenach rekreacyjnych za Gminnym Ośrodkiem Kultury miała miejsce część oficjalna imprezy. Goście zostali serdecznie przywitani przez konferansjera Gabriela Golę, w dalszej kolejności nastąpiło tradycyjne przekazanie chleba przez starostów na ręce wójta Grzegorza Bobonia. Symbol dożynek – sierp, wraz z kroniką, został przekazany do sołectwa Kaniów – gospodarza przyszłorocznego święta plonów. Sołtys Bestwiny Maria Maroszek wspólnie z przewodniczącą KGW Bestwinianki Urszulą Orłowską wręczyły oba przedmioty swoim kaniowskim odpowiednikom – sołtysowi Markowi Pękali i przewodniczącej KGW w Kaniowie Mieczysławie Głombek.
Po wójcie, starostach i sołtysach głos zabrali zaproszeni goście: poseł na Sejm RP Maciej Tomczykiewicz, członek Zarządu Powiatu Bielskiego Bartłomiej Fajfer, radny Rady Powiatu Bielskiego Artur Beniowski (w imieniu starosty Andrzeja Płonki i radnych powiatowych, z naszej gminy na dożynkach byli również radni Piotr Paszek i Łukasz Pasierbek). Przybyli poza tym radni Rady Gminy Bestwina wraz z przewodniczącym Jerzym Stanclikiem, przedstawiciele oświaty, kultury, sportu i różnorodnych organizacji czy stowarzyszeń działających w gminie Bestwina.
Dla wygody (i ochłody) gości na terenach rekreacyjnych w Bestwinie ustawiono ogromny namiot, wokół którego rozlokowały się stoiska gastronomiczne, w tym stanowisko prowadzone przez KGW Bestwinianki, triumfatorki wojewódzkiego etapu konkursu Bitwa Regionów. Zadbano wszakże nie tyko o gastronomię, miłośnicy sztuki i historii mieli możliwość zobaczenia dwóch wystaw – przeglądu twórczości bestwińskiej grupy plastyków „Jaskółka” i wystawy pt. „Lachy wczoraj i dziś – zatrzymane w kadrze” przygotowanej przez Dorotę i Andrzeja Surowiaków we współpracy z Muzeum Regionalnym w Bestwinie. Dzieci skorzystały z dmuchanego zamku i z pobliskiego placu zabaw.
![]() |
Interesująco przedstawiał się program muzyczny – do gminy Bestwina ponownie przybył znany piosenkarz Piotr Szefer, który wraz z towarzyszącą mu artystką wystąpił z koncertem „Śląski humor i piosenka”. Gość nawiązał z publicznością bardzo dobry kontakt, zachęcając do wspólnego śpiewania lubianych szlagierów. Nasze lokalne akcenty to występ Dziecięcego Zespołu Regionalnego „Mała Bestwina” z programem krakowskim (zespół „dorosły” również zagrał i zaśpiewał, ale w ramach oprawy liturgii i części oficjalnej) oraz zabawa taneczna z grupą „Dynamika”.
Organizatorzy – wójt gminy Bestwina, sołtys Bestwiny, KGW Bestwinianki i Gminny Ośrodek Kultury dziękują wszystkim osobom i instytucjom zaangażowanym w przygotowanie i przeprowadzenie tegorocznej edycji Dożynek Gminnych. Ciężka całoroczna praca pozwoliła na cieszenie się wydarzeniem, które z pewnością będzie pamiętane latami. Źródło:bestwina.pl