Dokąd jeże ze słynnej piosenki tuptają nocą, wiedzą tylko one same. Za to w biały dzień, wspólnie z pytonem, pająkiem ptasznikiem, ślimakiem olbrzymim i agamą brodatą, jeż odwiedzał uczestników zajęć wakacyjnych zorganizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury w Bestwinie. Spotkanie ze zwierzęcymi przyjaciółmi było jedną z wielu ciekawych atrakcji trwającego trzy tygodnie cyklu. W budynku GOK, na sali sportowej w Kaniowie i w bestwińskim Muzeum Regionalnym dzieci bawiąc się – uczyły i ucząc się – bawiły. Od 28 czerwca do 16 lipca świat nauk ścisłych, geografii, biologii, sztuki, techniki, muzyki i tańca otwierał swoje podwoje w bardzo przystępnej formie.

Chemia i fizyka nie muszą kończyć się i zaczynać na wzorach. Doświadczenia przeprowadzane przy użyciu różnych odczynników, suchego lodu, wody, ognia i powietrza pozwalają zrozumieć, jak działa i z czego się składa otaczający nas świat. A jeśli jeszcze można – jak prawdziwy naukowiec – założyć fartuch i okulary ochronne, to prawa rządzące naturą wchodzą do głowy same. Podobnie sprawy się mają z konstruowaniem działających i jeżdżących robotów. Sprawność manualną można z kolei wyrobić sklejając modele kartonowe – kto mógłby wprowadzić dzieci w temat lepiej, niż instruktor grupy „Samuraj” Łukasz Fuczek?

Panie Karolina Żurowska i Katarzyna Czana na zajęciach plastycznych pomogły ozdobić drewniane pudełka, pomalować w najróżniejsze wzory torby i koszulki. Warsztaty „Eko – przystanek” zainspirowały do stworzenia „czegoś – z niczego” – pomysłowych ekoludków, łapaczy snów i pysznych, czekoladowych słodyczy.

Naturalną w wieku szkolnym ciekawość rozwijały spotkania z podróżnikami. Była możliwość skomponowania własnej herbaty z różnych egzotycznych składników, przebrania się za chińskiego smoka, a nawet nauczenia się podstawowych technik przetrwania w stylu Jacka Pałkiewicza albo Beara Gryllsa! Słoneczna Hiszpania i Państwo Środka nie mają już przed małymi odkrywcami żadnych tajemnic. Zabawę taneczną w stylu fitness zaproponowała instruktorka tańca Patrycja Rąba – Goryczko, zaś Kacper Wójtowicz poprowadził nietypową lekcję muzyki.

Całość zamknęła się zajęciami w Muzeum Regionalnym. „Wakacje nad morzem”, „Wakacje w górach” i „Wakacje u babci na wsi” to tematy zajęć przybliżających różne formy spędzania wolnego czasu w dniach wolnych od nauki szkolnej. Na te letnie spotkania zaprosił kustosz muzeum im. ks. Z. Bubaka, Andrzej Wojtyła. Dzieci tworzyły oryginalne zabawki, wykonane przeważnie z drewna (latarnie morskie, koniki, stryszawskie ptaszki itd.) i mogły je następnie zabrać do swoich domów. W warsztatach pomagali twórcy ludowi: Barbara i Jerzy Greń, a także Eugenia Wilczek.

Galeria zdjęć z GOK (link zewnętrzny): https://photos.app.goo.gl/1RSEXj6ciSMTRUHj9

Wakacje w Muzeum Regionalnym (link zewnętrzny): https://photos.app.goo.gl/tYpHgggwuVZaYVsY9