Dzięki zaangażowaniu Stowarzyszenia Kolekcjonerów Broni Palnej „SPARROW”, Stowarzyszenia sportowo – kolekcjonerskiego miłośników broni palnej „Strzelam bo lubię”, Grupie Ratownictwa PCK z Czechowic-Dziedzic, Policji oraz Straży Pożarnej z Bestwiny w dniu 8 maja w Muzeum Regionalnym w Bestwinie odbyło się szkolenie z zasad bezpiecznego obchodzenia się bronią oraz z zasad zachowania się na strzelnicy sportowej. Z uwagi na obecną sytuację w regionie i wojnę na Ukrainie, wydarzenie wzbudziło duże zainteresowanie.

 

Prezentacji jednostek broni oraz szkolenie opracowane na podstawie Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wzorcowego regulaminu strzelnic przeprowadzone było przez członków stowarzyszeń strzeleckich: Jakuba Krawczyka, Grzegorza Gabor, Marcina Banot oraz Dariusza Wróbel. Nad wydarzeniem czuwali przedstawiciele Policji: starszy sierżant Dominik Piecha oraz sierżant sztabowy Paweł Siedliński. Szkolenie z zakresu ratownictwa oraz pierwszej pomocy przeprowadzali członkowie Grupy Ratownictwa PCK z Czechowic-Dziedzic.

Wraz z nadejściem wiosny towarzyszy nam śpiew ptaków, który jest najpiękniejszy, ale i najgłośniejszy o tej porze roku. Ptaki sztukując dogodnych terenów do życia, odstraszają inne osobniki oraz nęcą samice. Cała ta walka o dominację i chęć przedłużenia gatunku odbierana jest przez człowieka jako dźwięczne ćwierkanie umilające nam wiosenne poranki. Piękne śpiewy jednak już wkrótce umilkną, a w gniazdach pojawią się złożone jaja.

W Bestwinie dawniej powiadano, że ptaszki nie wykluwają się tylko w gałązkach drzew, ale również z samych gałązek. W czasach minionych wraz z nadejściem wiosny i wypasem zwierząt oraz wszelakich prac polowych, wielu młodych chłopców chcąc umilić sobie czas rzeźbiło w tym co było pod ręką – najczęściej z patyka, wykonując fujarki czy piękne ptaszki. Choć struganie nie było tak popularne jak w Stryszawie, to jednak wpisywało się w kanon chłopięcych atrakcji. Dziś zwyczaj też pragnie odtworzyć Muzeum Regionalne, które w miesiącu maju rozpoczęło cykl ludowych warsztatów rzeźbiarskich, podczas których każdy z młodych uczestników ma okazję poznać techniki rzeźbienia ptaszków oraz ludowego zdobienia.

Polska zaczyna się w sołectwach – gminne obchody Narodowego Święta Konstytucji 3 Maja

Rzadko zdarza się, by kościół w Bestwince gościł w swoich murach tylu wiernych z całej gminy ­– zauważył ks. Józef Baran, proboszcz parafii św. Sebastiana. Okazja to szczególna, pierwsze „pełnowymiarowe” oficjalne obchody święta Trzeciego Maja po pandemii COVID-19. Nic dziwnego, że mieszkańcy chcieli, by były one wyjątkowe i na zaproszenie wójta Artura Beniowskiego stawiły się nie tylko osoby pełniące rozmaite funkcje, ale wszyscy, którzy chcieli wspólnie uczcić 231 rocznicę uchwalenia Ustawy Rządowej z 1791 r.

Świętowanie rozpoczęło się od Mszy św. odprawionej przez księży proboszczów z Bestwinki i z Kaniowa – wspomnianego ks. J. Barana i ks. Janusza Tomaszka. W kazaniu ks. Baran zauważył, że dzień 3 maja ma także wymiar religijny (uroczystość NMP Królowej Polski). Nawiązał m.in. do ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza i do postaci prymasa Stefana Wyszyńskiego, a także do nadziei, jaką wiara dawała Polakom w trudnych momentach dziejów. Po liturgii, w asyście pocztów sztandarowych i Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie, uczestnicy przeszli na cmentarz parafialny w Bestwince, pod pomnik „Tym, którzy oddali życie dla wolnej niepodległej Ojczyzny”.